Ostatnie moje działania projektowe to pokój dla syna. Zaprojektowałam prosty mebel na zabawki i książki, po drugiej stronie ściana magnetyczna na rysunki i notatki. Czekamy jeszcze na biurko, które wykona zaufany stolarz. Fotele są rozkładane i służą również do spania, jeden dla Jaśka, drugi ewentualnie dla kolegi. Pomiędzy pokojem i salonem wkrótce pojawi się szyba mleczna w białym profilu. Zdjęcia zostały wykonane obiektywem szerokokątnym, który pożyczył mi szwagier.
mebel piękny / ba w moim guście/
OdpowiedzUsuńprzy czym moi chłopcy tyż w białych meblach mieszkajo.
... a może by tak fotel dla brata ???
Dziękuję. A na brata już raczej za późno :)
OdpowiedzUsuń